poniedziałek, 19 grudnia 2016

To koniec...

Cześć...
Ostatni post był dla niektórych może trochę... ponury? Zawiadomiłam was, że jakiś czas temu zablokowali mnie za żądanie zwrotu pieniędzy za zakupy. Codziennie z nadzieją sprawdzałam pocztę, myśląc ''Jest szansa, że jeszcze mnie odblokują''. Zawiodłam się.
Star Stable odpisało mi, ale to nie była odpowiedź, jakiej oczekiwałam. Pozwólcie, że podam jej fragment, który najbardziej mnie dobił: ''Konto nie może zostać odblokowane''. Jest mi na prawdę bardzo przykro. Pracowałam na to kilka lat, zasłynęłam w ich ciągu jako youtuberka. Mam mnóstwo wspomnień, stary klub, wszystkie wbite levele, poznanie tylu wspaniałych osób... To wszystko przepadło. Niestety...
Nie chcę się użalać, ale za to muszę dać wam pewnego rodzaju lekcję.
Nigdy nie bierzcie od nikogo star coins ani star ridera. Może wam się wydawać, że to wszystko liczy się w grze najbardziej, ale nie. Należy czasami docenić to, że możemy w ogóle mieć konto i mamy możliwość grania. Niektórzy nie mają nawet jedzenia, a wy macie konto w świetnej grze o koniach. O czymś takim przykładowe osoby mogłyby tylko pomarzyć. Zazwyczaj gracze SSO chcą mieć jak najwięcej bogactw i lifetime, na dodatek próbują to zdobyć na inne sposoby, niż wydawanie pieniędzy na internetową grę. Istnieją różnego rodzaju hacki, ale często inne osoby proponują nam, że kupią star rider, star coins. Nie można ufać takim osobom. Wiem to z własnego doświadczenia.
Więc pamiętajcie- cieszcie się, że macie możliwość grania i nie zważajcie się na liczby w swoim inwentarzu, nie na tym polega gra.
Powoli przechodząc do sedna, chciałabym poinformować, że raczej nie będę już blogować. Cóż, jak mam to robić bez konta w grze? Bloga nie usunę, żebyś może za jakiś czas, weszła tutaj i to przeczytała, może zmądrzała. Nie chcę, żebyś przeżywała to, co ja, nie jest to nic przyjemnego, utracić konto z mnóstwem wspomnień.
Dziękuje wam za wszystko, za każde przeczytanie posta, za komentarz, za każde wyświetlenie. To wiele dla mnie znaczy i daje poczucie, że umiem zainteresować kogoś tym, co piszę. Jeszcze raz dziękuje ci, jeżeli to czytasz.
Pamiętajcie, nie wszystkim można ufać. Trzeba na siebie uważać. Czasami po prostu zostawcie Star Stable, wyłączcie komputer i wyjdźcie na dwór, z przyjaciółmi na pizzę, pobiegać z psem, pojeździć na rowerze, na rolkach, cokolwiek. Nie można całego życia marnować na granie na komputerze. Nie zakazuje wam oczywiście niczego, ale pomyślcie czasami trochę i zróbcie sobie przerwę, choćby najmniejszą, choćby na chwilkę.
Haley

1 komentarz: